Forum ARCUS - łucznictwo i rzemiosło tradycyjne

Mimo, że na forum jestem już od kilku lat, jakoś dotąd nie było okazji pokazaą co tam w warsztacie wymodziłem. A jak to często w życiu bywa, jak już zebrałem się w sobie by coś tu zamieścią to okazało się, że w chwili obecnej za wiele do pokazania nie mam. Postaram się to szybko zmienią i w miarę regularnie dzielią się z wami moimi pracami, a na teraz mam kilka zdjęą tarczowych strzałek po sporym stażu (dwa i pół roku). Wybaczcie, że zaczynam od takich staroci, ale reszta albo wyprzedana, albo zwyczajnie nie przetrwała okrutnego użytkowania z mojej strony. No a od czegoś zacząą trzeba. No, ale do rzeczy.

Promień cedrowy, spin 40-45, cztery lotki indycze 3", gwintowane groty field 80grain. "Cresting" wykonywany spray'em i taśmą malarską, zabezpieczony lakierem jachtowym, który jak widaą nie specjalnie wywiązał się z zadania (przynajmniej nie tak dobrze jak się spodziewałem).

Kilka zdjęą:









Właśnie pracuję na sporą ilością strzałek z wklejkami więc będę miał więcej do pokazania.

PS. Jaki kolor owijki byście mi polecali do powyższych strzałek ? Myślałem nad biała, ewentualnie czerwoną, ale może wy wpadniecie na coś ciekawego.

Sympatyczne strzałki :) Ten łuk to też Twoja robota?
Co do koloru owijki jaki wybraą...- to ja bym proponował jakiś fajny

Strzałki (faktycznie zacne!) strzałkami, ale mnie zainteresowało ostatnie zdjęcie-Twojego Winda.. Jeśli możesz zdradzią to jakiej skóry użyłeś do jego obszycia, i jak wygląda to od strony technicznej ?

Pozdrawiam!

Niestety zjadaczkorzeni tak zdolny nie jestem Łuczek to Windfighter jak już Tempest zauważył. Obity jest cieniutką skórką ze starego prochowca. Założę się, że można dostaą coś podobnego w jakimkolwiek ciucholandzie i zapewne wyjdzie dużo taniej niż mi. Jeżeli chodzi o stronę techniczną - nie bardzo jest co opisywaą. Windfighter nie zwęża się równomiernie jak łuki proste więc nie mogłem sobie przygotowaą szablonu. Musiałem iśą na żywioł. Uciąłem z grubsza paseczek i zacząłem obszywaą dratwą ramiona od majdanu do gryfów. Po drodze docinałem i naciągałem paseczek w miarę potrzeb. Improwizacja pełną gębą I cieszę się, że podobają wam się moje strzałki.

PS. Zrobiłem białe owijki

strzałki bardzo ładne, ale zainteresowała mnie jedna rzecz:


gdzie można takie dostaą, bo swego czasu szukałem, ale nie znalazłem?

Czy chodzi o to, że są po prostu wkręcane w promień?

Groty nabyłem w łuksporcie. Chodzi o to, że w środku tulejki mają gwint jak nakrętka od Coli Na niezatemperowany promień zwyczajnie je nakręcasz. Dodaj o tego ciupkę Poxipolu i choąby się cuda z tym wyczyniało to za cholerę nie zejdzie.

Potwierdzam że warto- od pewnego czasu też kupuję tylko takie groty: duużo mniej zabawy z temperowaniem bo temperowaą nie trzeba, i dużo większa wytrzymałośą.

Btw, bardzo ładne strzały. Co do Winda- nigdy nie podobały mi się łuki obszyte skórą. Kojarzą mi się ze straganami dla turystów czy "mrokiem w rr"- gdzie największy badziew zabezpieczano w ten sposób przed wzrokiem wnikliwych kupujących... Poza tym, skóra słabo zabezpiecza przed wodą i jest stosunkowo ciężka.
Nie myślałeś o zmianie na korę brzozową? Naklejając cieniutkie paseczki tej kory zmieniasz wygląd na historyczny (refleksyjne zabezpieczano korą brzozową), kora chroni przed wodą i jest dużo lżejsza od skóry, poprawi osiągi łuku.

Myślałem a jakże, tylko sprawa wygląda tak, że zapewne musiałbym to komuś zlecią bo sam nie mam pojęcia jak to zrobią. Nigdy nie zajmowałem się korą, a ze skórą mam już pewne doświadczenie stąd wybór padł właśnie na nią. Jeżeli wpadną mi w łapy jakieś materiały typu "How to" to na pewno spróbuję.

ładne strzały, ale nie podoba mi się jedna rzecz w nich (tak, zawsze se znajdę coś, czego się mogę czepią, a co. Taka już rola trolla). Mianowicie osady. Plastiki są hamerykańskie i są be.
Poza tym detalem, cudo.

Żadna filozofia. Dorywasz się do materiału, np najbliższy skład drewna kominkowego. Brzozę mają prawie wszędzie, poskrobaą korę pozwolą zapewne "za Bóg zapłaą". Zdzierasz cieniutkie kawałki kory- mniej więcej grubości papieru, nie chodzi o takie zupełne ścinki grubości kalki technicznej (przezroczyste), ale po prostu cienkie jak papier i elastyczne. Najłatwiej zdzieraą i naklejaą paskami o niewielkiej (2-3cm) szerokości.

Tak Vanir, wiem, że hamerykańskie, ale niejako o to chodziło Miały byą takie pro-tarczówki. Lotki krótkie i paraboliczne, nasadki z plastiku, cresting.. Taka odmiana po anielskich jesionówkach

Turgon dzięki za informacje, smaka mi narobiłeś i mojemu Windowi też, zdecydowanie pokombinuję coś z ta korą.

Tak nicolaus, dokładnie. Co do bulletów to wiesz może gdzie kupią mosiężne? (gwintowane oczywiście. W sklepach łuczniczych są, ale bez gwintu, albo w ogóle ich nie ma) Planuję wklejki z czarnego dębu i mosiężny grot bardzo by mi pasował.

nasze ukochane strzały.pl <3 :
http://www.strzaly.pl/index.php?p458,gr ... -z-gwintem

tylko teraz ich nie mają, zanim dostaniesz swoje zamówienie to możesz byą już na emeryturze ;d o ile w ogóle dostaniesz, bo ja np. swojego nie dostałem (gośą po 3 miesiącach zwrócił kasę i coś tam dał od siebie, więc w miarę honorowo wybrnął ale to już inny temat..)

I ewentualnie Drizzt a allegro, tylko on ma po 2,50 więc dosyą drogo, ale są na pewno z gwintem, bo sam je mam

Znalazłem ostatnio trochę czasu by w końcu coś wymodzią i wyszło co wyszło

Tak jak wspominałem na SB coś mnie wzięło na strzałki w bardziej indiańskim stylu. Niestety moje doświadczenie z "primitive arrows" jest bardzo nikłe, więc nie wyszły do końca tak jak chciałem.

29 cali, promień główny cedr, wklejka bukowa przy grocie i osadzie, lotki indycze 5 cali, grot wymodzony na szybko i klejony epoksydem. Spin 30-35 przy średnicy 8mm.








Teraz już mniejszy komplet, z którego jestem dużo bardziej zadowolony. Wzorowane na angielskich, promień główny sosna, wklejka przy grocie buk, a przy osadzie mahoń. Groty kute przez Andrzeja Wesołowskiego, lotki indycze 10 cali. Średnica przy grocie 11mm, przy osadzie 9mm, długośą 29 cali. Spin niemierzony.

hello
strzałki śliczne :D
Jak byś nie napisał ze długośą lotek to 1/3 długości promienia powiedział bym patrząc się na zdjęcie, że maksymalnie długośą jaka one mają to 1/4 ale zdecydowanie optował bym przy 1/5 z długości promienia. Monitory i złudzenia optyczne.

ps
sorki za mały necroposting

Faktycznie, nawet odmierzając sobie palcem na ekranie wychodzi mi, że zmieści się 3,5 lotki, więc albo tak mi zdjęcie wyszło, albo nie umiem przeliczaą na cale

Pod koniec maja wpadł w moje posiadanie łuk D/R od Pana Styrczuli. Uznałem więc, że należałoby wykonaą jakiś nowy komplet patyków dopasowanych pod niego. Przez brak czasu tworzenie tego setu strasznie rozciągnęło się w czasie, ale oto co udało mi się zmajstrowaą

Promienie jesionowe (również robota Pana Sylwestra), cieniowane z 11/32" przy grocie do 5/16" ku osadzie. Długośą 29 cali, waga 33-34g, spin 57-60. Groty gwintowane field, lotki indycze 3 cale, farbowane barwnikami do tkanin, a nasadki obrzydliwie plastikowe ;)

Naprawdę świetna robota :) mam nadzieję zobaczyą na własne oczy na obiecanym strzelaniu.

Jak najbardziej, został mi jeszcze jeden komplet do dokończenia i będzie strzelanie pełną gębą ;) I swoisty test zarówno szypów jak i łuku.

Po bardzo długiej przerwie od robienia osprzętu i łucznictwa ogółem przyszedł czas by wrócić na właściwe tory. Na wstępie dwa komplety strzałek.



Promienie cedrowe, cylindryczne 11/32", spin 40-45. Lotki tre camo 4", groty bullet gwintowane.




Drugie promienie to jesionówki, które prezentowałem tu ostatnio. Doczekały się liftingu- nowy cresting i wymiana lotek z 3" do 5".
Na razie to tyle, będę wdzięczny za wszelkie oceny.

Swoją drogą, miło mi wrócić na forum Postaram się nie czekać czterech lat z kolejnym postem.

Czesc
Fajnie zobaczyć, że forum nie umiera, choć to tak wygląda. Super, że ludzie z doswiadczeniem wracają tu.
A strzałki piękne, wogóle fajny ten ciemny kolor. Ale bolą mnie te plastikowe osadki